Ulokuj wspomnienia!

Fotografie...i to takie prawdziwe, na papierze! Kto ich nie uwielbia?
Są o wiele lepsze i bardziej wartościowe niż te, które mamy w urządzeniach.
Kiedy ostatni raz ktoś z Was wywołał zdjęcia i włożył je do albumu?
Czasami nawet nie pamiętamy kiedy i gdzie zdjęcia zostały zrobione.

Ja jestem wielką fanką zdjęć. Fotografem nie jestem, ale uwielbiam uwieczniać te najcudowniejsze chwile!
Sama wywołuje zdjęcia, jednak nieczęsto - urok fotografii cyfrowej.
Chociaż od czasu INSTAXa Mini 70 (możecie o nim przeczytać tu: http://gossipaly.blogspot.com/2016/01/z-czym-wstepuje-w-nowy-rok.html) pokochałam wywołane zdjęcia jeszcze bardziej!

Skoro wywoływanie zdjęć mam z głowy i wywołują się same pomyślałam o tym, że nie powinny dłużej leżeć w szkatułce. Zakupiłam więc prześliczny album do zdjęć - taki do którego zdjęcia wklejamy bądź wsuwamy. Ja wybrałam drugą opcję organizacji zdjęć.

Zdjęć nie warto niszczyć, więc zamiast wklejania ich postanowiłam zorganizować album tak, by móc je wsuwać w wycięte wcześniej otwory.

Najpierw układałam zdjęcia na stronie żeby zobaczyć jak mogę je rozmieścić, ile zdjęć się zmieści, jak będzie mi się najbardziej podobało. Jak już zdecydowałam, obrysowałam każdy róg zdjęcia, żeby wiedzieć jak ciąć otworki.

No i ciach! Wycinamy małe otworki (zawsze można je powiększyć jeśli zdjęcie nie chce się zmieścić).

Wsuwamy zdjęcia! Na każdej stronie zaaranżowałam inny układ zdjęć, nie jest nudno.

Jeśli chodzi o ten typ albumu - można go znaleźć w sklepach fotograficznych, na stronach internetowych lub zrobić samemu! Ja kupiłam album przypadkowo! PEPCO zaoferowało mi ten piękny album za jedyne 19,99 ;) POLECAM! Retro motyw kwiatowy i najmodniejsza pudrowa kolorystyka zachwyciły mnie (http://gossipaly.blogspot.com/2016/01/colours-of-year.html)

Jeśli chodzi o INSTAX MINI 70 zrecenzuję go w jednym z kolejnych wpisów. Ale uwierzcie mi naprawdę warto w taki gadżet zainwestować - dużo frajdy, wspomnień i zdjęcia od ręki!

GA